Zdradził je prezes Widzewa Marcin Ferdzyn w programie ,,Piłka Meczowa’’ w telewizji Toya.
Wiosną do dyspozycji trenera Marcina Płuski (on na pewno zostanie w łódzkim klubie) mają być: Kamil Bartosiewicz, Michał Bondara, Patryk Strus, Krzysztof Możdżonek, Bartłomiej Gromek oraz Radosław Kowalczyk.
Fani Widzewa kojarzą zapewne 26-letniego Kowalczyka, który jest wychowankiem klubu (ostatnio reprezentował barwy Pelikana Łowicz).
27-letni Bartosiewicz grał z kolei kiedyś w ŁKS (w sezonie 2008/2009). Podobnie, jak Możdżonek (19 lat), Gromek (19 lat) i Strus (20 lat) ostatnio walczył w Bzurze Chodaków, czyli klubie, który poprzednio zatrudniał Płuskę.
Z kolei Bondara (27 lat) imponuje warunkami fizycznymi (191 cm wzrostu) i jest skutecznym napastnikiem w Mazovii Mińsk Mazowiecki.
Oczywiście to nie koniec wzmocnień w drużynie ma nastąpić prawdziwa rewolucja, co wyraźnie podkreślił wczoraj prezes.
Obecni widzewiacy są w okresie roztrenowania. Inna sprawa, że zajęcia nie są zbyt intensywne. Wczoraj piłkarze mieli wolne, ponownie spotkają się jutro, prawdopodobnie na jednym z boisk ChKS przy ul. Kosynierów Gdyńskich w Łodzi.
Treningi potrwają do 1 grudnia. Na dziś wszystko wskazuje na to, że tego dnia odbędzie się zapowiadany wcześniej mecz testowy, w którym ma wystąpić spora grupa nowych piłkarzy.
Na czwartek wieczorem zaplanowane jest spotkanie zarządu Widzewa. Będzie na nim obecny także Płuska, który ma przedstawić swoją koncepcję pracy w zimowym okresie przygotowawczym. Mają też zapaść decyzje, dotyczące struktur organizacyjnych w klubie.
Komenatrz Zbigniewa Bońka na Twitterze „Widzew ma perspektywy, nowy stadion, historia itd. Powinien wziąć 2-3 liderów z 2 czy 3 ligi, trzeba myśleć w wielki sposób.”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?