Szczere wyznanie. Syn Edyty Górniak uważa, że studia do niczego nie są mu potrzebne

Ogólnie uważam, że studia to jest strata czasu. Uważam, że tak naprawdę studia nie są potrzebne, by coś osiągnąć w życiu. Na pewno chciałbym osiągnąć jakiś sukces związany z muzyką. Tak naprawdę pół życia pracuję na to, więc zobaczymy. Potem wyznał, że właściwie nie słucha piosenek mamy, ale jakby miał wskazać jakąś ulubioną, to byłby to utwór "To nie ja"- podaje pomponik. 
Zabrał też głos w sprawie Marcina Najmana: Jest moim bardzo bliskim przyjacielem i jest naprawdę wspaniałym człowiekiem. Dużo ludzi tego nie widzi po prostu, bo nie zna go prywatnie i nie wiedzą, jaki on jest dokładnie. Marcin ma głowę do interesów