Aż żal patrzeć, co stało się z wychowankiem ŁKS, Igorem Sypniewskim,
który przez alkohol zmarnował swój ogromny talent piłkarski.
Jak sam mówi w jednym z wywiadów, były napastnik m.in. Panathinaikosu Ateny znów mieszka w Łodzi, ale jest na garnuszku mamy i próbuje się zmienić. Kolejny raz postanowił zerwać ze swoim nałogiem, w czym mają pomóc mu specjalne tabletki. Mamy nadzieję, że tym razem się uda i znajdzie się dla niego miejsce w łódzkim futbolu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!