– Na początku wszyscy bawili się dobrze – opowiada Piotr Świątek. – DJ puszczał dobrą muzykę, jedzenie było ciepłe i smaczne, obsługa miła i fachowa. Jednak około godz. 23 na sali zrobiło się ciemno i cicho, bo doszło do awarii prądu. Potraktowaliśmy to jako przygodę, zaczęliśmy śpiewać, a po około kwadransie prąd włączono – mówi łodzianin. - Jednak potem światła brakowało jeszcze kilkakrotnie...
Na domiar złego podczas imprezy ktoś ukradł panu Piotrowi marynarkę, a jego sąsiad, z którym się bawił, został uderzony przez jednego z gości.
– Marynarkę straciłem, bo powiesiłem ją na krześle i odszedłem – relacjonuje pan Piotr. – A sąsiad dostał po głowie, bo zamknął drzwi do holu, co nie spodobało się palącemu tam mężczyźnie. Pewnie sytuacja skończyłaby się awanturą, ale nas było po prostu więcej.
Pan Piotr razem ze znajomymi złożył skargę do menedżera lokalu, domagając się zadośćuczynienia za zepsutą zabawę.
– Odpisano nam, że firma nie odpowiada za rzeczy pozostawione na sali, a awariom prądu i awanturze winne były przyczyny losowe – mówi Piotr Świątek. – I zaproponowano w ramach przeprosin... upust na imprezę karnawałową, zaledwie 10-procentowy.
Policja: do tej pory nikt nie zgłosił się do nas z informacją, że został pobity lub okradziony podczas tej sylwestrowej zabawy.
Wierszyki na Dzień Babci i Dziadka. Życzenia na Dzień Babci i Dziadka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?