Światowy Dzień Lemura w łódzkim Ogrodzie Zoologicznym

Zanim jednak można było spróbować niezwykłej przekąski, pracownicy zoo zaprosili gości na warsztaty plastyczne. Głównym tematem zajęć były oczywiście lemury, a dokładnie ich ogony, które najmłodsi robili z papieru. Przygotowali też papierowe maski imitujące lemurowe pyszczki. Tak przygotowani, w lemurowym, kolorowym marszu goście przyszli pod wybieg lemurów katta (które mają charakterystyczne pręgowane ogony).

Tam mogli dokładnie przyjrzeć się tym niezwykłym małpiatkom oraz podziwiać je podczas pokazowego karmienia. Przy dobrze znanych opiekunach zwierzaki zachowywały się bardzo swobodnie, wspinały się na ich ramiona, byle tylko jak najszybciej dostać kawałek ulubionego owocu, czyli banana. Nie obyło się bez utarczek, gdyż lemury są bardzo sprytnymi zwierzętami i potrafią postawić na swoim. Poza owocami lemury jedzą też liście i nasiona, a także owady.

Opiekunowie tych przesympatycznych zwierzaków opowiadali o nich różne ciekawe rzeczy. Wyjaśnili na przykład, że długie ogony służą lemurom do rozpoznawania członków grupy. Dodatkowo lemury pokrywają je wydzieliną zapachową produkowaną przez gruczoły znajdujące się na nadgarstkach, wtedy takiej „wizytówki” nie da się pomylić. Stroszenie ogona nasączonego zapachem następuje także podczas walk, które toczą między sobą samce. W takiej sytuacji lemur mocno prostuje ogon i macha nim w kierunku przeciwnika.

Goście odwiedzili jeszcze wybieg lemurów wari rudych i na koniec mogli spróbować przekąsek przygotowanych z owadów. Odważnych do testowania niezwykłych kulinariów nie brakowało.

Lemury katta i wari mają coraz mniejsze szanse na przetrwanie w naturalnym środowisku. Z powodu niszczenia siedlisk oraz kłusownictwa następuje ciągły spadek ich populacji.