Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świąteczny triumf Budowlanych. Wielki mecz Magdaleny Piątek [zdjęcia]

(bap)
Siatkarki Budowlanych Łódź w ostatnim w tym roku meczu pokonały 3:2 Impel Wrocław.
Siatkarki Budowlanych Łódź w ostatnim w tym roku meczu pokonały 3:2 Impel Wrocław. Paweł Łacheta
Siatkarki Budowlanych Łódź nie zepsuły sobie świątecznych nastrojów. W ostatnim w tym roku meczu pokonały 3:2 Impel Wrocław. Nie byłoby wielkiej radości, gdyby nie świetna gra łódzkiej atakującej Magdaleny Piątek.

Pierwszy set nie zapowiadał aż tak długiego i emocjonującego spotkania. Łodzianki, podbudowane zwycięstwem w Bielsku-Białej, grały pewnie i na dużym luzie, za to zbudowana za duże pieniądze drużyna z Wrocławia wydawała się nadal pogrążona w kryzysie. Już pierwsze trzy akcje zakończyła Magdalena Piątek, a zdobytego na początku meczu prowadzenia nie oddały do końca pierwszej partii.
Coś zacięło się jednak w drugim secie. Wrocławianki po raz pierwszy prowadzenie objęły przed przerwą techniczną (8:7), dzięki najlepszej w ich szeregach Serbce Vesna Djurisić i nie oddały inicjatywy. Także w kolejnym secie łodzianki nie mogły wrócić do rytmu z początku spotkania. Przede wszystkim brakowało siły w ataku. Zbyt bojaźliwie grała Dorota Ściurka, tylko na chwilę pojawiła się Paola Ampudia (zdobyła dwa punkty), więc cały ciężar zdobywania punktów spoczywał na Piątek, która dopóki miała siły, atakowała z ponadsześćdziesięcioprocentową skutecznością! Ale nawet taki rewelacyjny wynik nie pozwolił wygrać tej partii.
Na szczęście, lepiej było w kolejnej. Na pierwszej przerwie podopieczne Macieja Kosmola prowadziły 8:3, a później 18:12. To nie był jednak koniec emocji, bo na własne życzenie ich przewaga stopniała do dwóch punktów (24:22), ale decydujący punkty zdobyła Piątek.
Jeszcze większe emocje ponad dwa tysiące widzów przeżyło w tie-breaku. Gospodynie przegrywały już 4:8 i znów pokazały charakter! Straty odrobiła Piątek i Aleksandra Kruk. Końcówka meczu była bardzo długa i nerwowa. Wrocławianki obroniły pierwszą piłkę meczową, ale za drugim razem nie zatrzymały już Piątek. - Nie wiem, jak to wytrzymałam. Podobno atakowałam 65 razy i jak w piątym secie trener mówił mi, bym zaatakowała po prostej, ja nie miałam siły stać - mówiła po spotkaniu najlepsza zawodniczka tego pojedynku.
Dzięki zwycięstwu, Budowlani utrzymali szóste miejsce w tabeli. Do rozgrywek wrócą 5 stycznia, kiedy zmierzą się w Pile z PTPS.

Budowlani Łódź - Impel Wrocław 3:2
(25:22, 21:25, 23:25, 25:22, 16:14)

Budowlani: Piątek 37, Thompson 3, Ściurka 12, Golec 2, Pycia 10, Kruk 7, Durajczyk (libero) oraz Bryda 2, Wójcik, Sikorska 1 i Ampudia 2.
Impel: Konieczna 18, Wilson 17, Pyziołek 19, Djurisić 23, Polak 2, Ognjenović 10, Medyńska (libero) oraz Mroczkowska 4 i Rosner.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany