Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suwak bezpieczeństwa nie zawsze bezpieczny. Ile na tym można zyskać?

(kz)
Od 31 października część pieniędzy zgromadzonych w Otwartych Funduszach Emerytalnych osób mających 10 lub mniej lat do osiągnięcia wieku emerytalnego musi być przekazywana do ZUS. Pierwszy przelew środków był wykonany przez OFE w zeszłym tygodniu.

Tak działa suwak...

Na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego przez ubezpieczonego co miesiąc na subkonto w ZUS przekazywana będzie określona wartość środków zgromadzonych na rachunku członka OFE. Dodatkowo, na 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego ZUS zaprzestanie odprowadzania składki do OFE. Składki w tym okresie ewidencjonowane będą wyłącznie na subkoncie w ZUS. W momencie osiągnięcia wieku emerytalnego, na rachunku w OFE nie będzie więc ani złotówki, a całość emerytury zarówno z I, jak i II filaru wypłacać będzie ZUS.
Wprowadzenie „suwaka emerytalnego” ma chronić przed tzw. ryzykiem złej daty, czyli skutkami załamania rynków finansowych w okresie bezpośrednio poprzedzającym moment przejścia na emeryturę, co przełożyłoby się na obniżenie kapitału emerytalnego, a w konsekwencji na niższe świadczenie.
Suwak bezpieczeństwa dotyczy zarówno osób, które zdecydowały się pozostać w OFE, jak i tych, które podjęły decyzję o przejściu do ZUS.
Przyszli emeryci, w związku z wprowadzeniem suwaka, nie muszą wykonywać żadnych dodatkowych czynności. ZUS będzie na bieżąco informował Otwarte Fundusze Emerytalne o tych ubezpieczonych, którzy w danym miesiącu ukończyli lub ukończą odpowiedni wiek. Wówczas OFE będą umarzały im część jednostek rozrachunkowych, a na rachunek ZUS przekażą środki odpowiadające wartości tych jednostek w danym miesiącu.

Jak będą pomniejszać kapitał w OFE

W tej chwili suwak emerytalny obejmuje kobiety urodzone w 1961 r. i starsze oraz mężczyzn z rocznika 1957 i starszych.
Jeżeli ktoś ma dokładnie 10 lat do emerytury, czyli 120 miesięcy, to co miesiąc jego kapitał w OFE będzie pomniejszany o 1/120. W przypadku osoby mającej do emerytury tylko 5 lat, czyli 60 miesięcy, OFE co miesiąc odprowadzi do ZUS 1/60 oszczędności w II filarze. Rocznie tym sposobem z wszystkich OFE będzie ubywać około 4 mld zł.
Rzecz jasna fundusze emerytalne nie trzymają naszych pieniędzy w gotówce, ale głównie w akcjach. Muszą je zatem sprzedać, by przelać pieniądze do ZUS. A cena sprzedaży zależy od aktualnej sytuacji na giełdzie i w gospodarce. Może się zatem okazać, że zrobią to ze stratą.
Suwak może zatem spowodować obniżenie przyszłych świadczeń.

Przede wszystkim bezpieczeństwo

Suwak emerytalny ma przede wszystkim zagwarantować nam bezpieczeństwo składek. A pieniądze w OFE są narażone na ryzyko dużych zmian wartości w zależności od tego, co się dzieje np. na giełdzie. Jeśli kursy akcji spadają, OFE też będą mieć straty. Osoba przed emeryturą powinna mieć pewność, że jej pieniądze nie zostaną uszczuplone z powodu krachu na giełdzie. Suwak jest takim zabezpieczeniem i jeżeli nawet przynosi mniejsze zyski niż moglibyśmy mieć z OFE, to oszczędności przeniesione przez ZUS też będą oprocentowane.

Składki w spadku

Wprowadzenie suwaka emerytalnego nie wpływa w żaden sposób na mechanizm dziedziczenia zarówno składek w OFE, jak i tych, które zostały przejęte przez ZUS z funduszy emerytalnych, ale są zapisywane na specjalnym subkoncie emerytalnym.
Wypłata środków po zmarłym członku funduszu przysługuje:

  • małżonkowi – jeżeli istniała wspólność majątkowa
  • osobom wskazanym przez członka OFE
  • ustawowym spadkobiercom – gdy członek OFE nie wskazał uprawnionych do przejęcia składki.

Po uzyskaniu emerytury prawo do dziedziczenia oszczędności z OFE oraz subkonta w ZUS istnieje tylko przez trzy lata. Osobom wskazanym przez emeryta lub jego małżonkowi albo innym spadkobiercom przysługuje jednorazowe świadczenie pieniężne wypłacane przez ZUS. Jest to kwota składek pomniejszona o dokonane wypłaty.

Jak waloryzowane są składki emerytalne

Na przyszłą emeryturę płacimy co miesiąc 19,52 proc. wynagrodzenia brutto.

  • Do I filaru, czyli ZUS trafia 12,22 proc. pensji. Pieniądze odkładane na tym koncie rosną w zależności od inflacji i dynamiki wpływu składek ubezpieczeniowych do ZUS. Im więcej osób płaci składki i im w wyższej wysokości, tym wyższy jest wskaźnik waloryzacji. W ostatnich dwóch latach wskaźnik ten wynosił 104,68 proc. i 104,54 proc., czyli był znacznie wyższy niż inflacja.
  • Na II filar, ale ten, który wpływa na subkonto w ZUS, płacimy 4,38 proc. wynagrodzenia. Pieniądze zapisywane na tym koncie są podnoszone w zależności od tego, jak będzie rozwijała się gospodarka, zależy bowiem od wzrostu PKB. Przyjmuje się średnią z pięciu ostatnich lat. Obecnie ten wskaźnik waloryzacji jest w granicach 5 – 6 proc. Ale w najbliższych latach spadnie prawdopodobnie do poziomu 3 – 5 proc.
  • Na drugi filar, ale w tej części, która trafia do OFE, płacimy 2,92 proc. pensji. Wzrost kapitału  zależy od tego, jak inwestują OFE.

Największy chaos panuje w zasadach waloryzacji naszych składek emerytalnych. Inne obowiązują dla konta emerytalnego i kapitału początkowego, inne dla subkonta, na którym są pieniądze zabrane przez ZUS z OFE, jeszcze inaczej waloryzowane są emerytury i renty.

Średnia stopa zwrotu z OFE za:

  • ostatnie 12 miesięcy (do września) – 7,1 proc.
  • w ciągu ostatnich 5 lat – 43 proc.
  • w ciągu ostatnich 10 lat – 102 proc. (podwojenie kapitału).

Ile mieliśmy w OFE i ile straciliśmy

Średnio, do końca zeszłego roku mieliśmy w OFE około 25 tys. złotych oszczędności, przy sumie wpłaconych kwot od 1999 roku około 15 tys. zł. Przez 15 lat kapitał w OFE powiększył się więc średnio o 10 tys. zł.
O stycznia OFE umorzyły 51,5 proc. jednostek rozrachunkowych zapisanych na dzień 31 stycznia 2014 r. na rachunku każdego członka OFE i przekazały do ZUS. A zatem przecięty stan konta zmniejszył się do 12,5 tys. zł.
Od zeszłego miesiąca ten kapitał jest zmniejszany co miesiąc w przypadku osób mających mniej niż 10 lat do emerytury.

Subkonta w ZUS to rachunki, na których zapisywane są wszystkie nasze oszczędności i składki, które wcześniej wpływały do OFE i według poprzednich zasad powinny tam wpływać dalej. Są one waloryzowane od 2012 r. Przy czym wskaźniki waloryzacji są wyższe niż waloryzacja emerytur oraz waloryzacja naszych składek emerytalnych w ZUS. Wynoszą one:

  • 106,27 proc. – waloryzacja za 2012 r. ogłoszona w maju 2013 r.
  • 105,10 proc. – waloryzacja za 2013 r. ogłoszona w maju 2014 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany