Jolanta Pieńkowska tańczy rock'n'rolla! - ZOBACZ FILM
Mowa o nowoczesnej elektrycznej rikszy, wybudowanej przez łódzką firmę, która również wypożycza te pojazdy.
– Stworzyliśmy ją z myślą o rikszarzach, którzy mają ogromne problemy z pokonaniem remontowanych odcinków deptaka – mówi Aleksandra Tomczak, właścicielka firmy. – Zamiast pedałować z mozołem, mogą jednym przyciskiem włączyć silnik elektryczny.
Silnik wielkości niedużej walizki potrafi rozpędzić pojazd do 45 km/h. Ukryto go pod ramą. Obok znajduje się litowo-jonowy akumulator, którego pojemność wystarcza na 10 godzin jazdy. Ponowne ładowanie zajmuje całą noc.
Wstecznego biegu można użyć, gdy trójkołowiec np. zagrzebie się w błocie lub nie może przejechać przez zbyt wysoką górkę piachu.
Łódzkie riksze jeżdżą po Chicago
– Na wzór ciężarówek podczas jego działania włącza się sygnał dźwiękowy, który ostrzega przechodniów przed cofającym pojazdem – dodaje Aleksandra Tomczak.
Jak się jeździ elektryczną rikszą?
– Jest bardzo wygodna, jazda nią to prawdziwa przyjemność – stwierdza Michał Krynicki, łódzki rikszarz.
Na razie po ul. Piotrkowskiej jeździ tylko jedna elektryczna riksza.
– Jest w fazie testów – mówi Aleksandra Tomczak. – Jeżeli się sprawdzi, zbudujemy kolejne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu