Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sukces Orła. Czy Skórnicki zastąpi Skrzydlewskiego? [ZDJĘCIA]

-
Orzeł pokonał Start 51:39, a łódzcy kibice mieli déja vu. Zespół żużlowy Adama Skórnickiego słabo wszedł w spotkanie, przegrywał różnicą sześciu punktów, ale w końcówce zdominował rywala, tak jak w spotkaniu z Arged Malesa TŻ Ostrovią.

Wszystko znowu skończyło się szczęśliwie dla Orła i kosztowało wiele nerwów głównego sponsora łódzkiego klubu Witolda Skrzydlewskiego. - Wydaje mi się, że trener ma plan, żebym zszedł na serce. Zaczynam podejrzewać, że chce w ten sposób przejąć moją firmę. Takie horrory prędzej czy później mogą do tego doprowadzić – komentuje spotkanie z Car Gwarant Kapi Meble Budex Startem Gniezno główny sponsor Orła dla Sportowych Faktów.- To dla nas niewygodny rywal i miałem to z tyłu głowy. Od dawna z nimi u siebie nie wygraliśmy. Ten tor im wybitnie leży. Nie zmieniają co roku zbyt wielu zawodników i dlatego czują się u nas dobrze. Cieszę się, że zła passa została przerwana. Warto też dodać, że mieliśmy w tym meczu trochę pecha. Na plus postawa naszych juniorów, bo zaczęli trochę walczyć. Pan Grygolec zdobył pierwsze punkty. Może i w biegach z niepełnym składem, ale jednak. Kiedy wyleczy się kolega Dul, to może być jeszcze lepiej. Nie prowadzę statystyk, ale nasza młodzież chyba już zdobyła więcej punktów niż w całym zeszłym sezonie
Gwiazda spotkania ze Startem był Aleksandr Łoktajew. Ulubieniec Witolda Skrzydlewskiego zakończył rywalizację z dorobkiem 12 punktów. - Z "Saszką" dobrze się dogadujemy. W wielu kwestiach go rozumiem i dlatego jestem jego cichym wielbicielem. Cieszę się, że dostał szansę i ją wykorzystał. Już w Gdańsku pokazał się z dobrej strony, a dziś tylko potwierdził, że mu się należała - tłumaczy Skrzydlewski.
Orzeł ma w tej chwili sześć punktów i zajmuje trzecią pozycję w tabeli eWinner 1. Ligi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany