Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stukoczą pieczątki na poczcie

(ls)
Sylwia Sikora codziennie w pracy setki razy używa pieczątek
Sylwia Sikora codziennie w pracy setki razy używa pieczątek Łukasz Kasprzak
Setki razy w ciągu ośmiu godzin pracy Sylwia Sikora z Poczty Głównej przy al. Włókniarzy w Łodzi stempluje paczki i przesyłki.

Podobnie jej koleżanki z działu sprzedaży ze wszystkich 118 łódzkich urzędów pocztowych. Panie nie mają lekko.

- Najcięższe są datowniki - mówi pani Sylwia. - Przy nadmiarze pracy można dostać odcisków...

Placówki Poczty Polskiej to jedno z niewielu miejsc, gdzie rozbrzmiewa jeszcze odgłos uderzeń drewnianych stempli.
- Nie wyobrażam sobie poczty bez tego - śmieje się Jacek Borowik, łodzianin, który wczoraj wysyłał paczkę do rodziny z Rzeszowa.
Pracownice łódzkich urzędów pocztowych używają na co dzień ponad tysiąca stempli. Jak zapowiada Tomasz Borowski z Poczty Polskiej SA, nie szykują się w tym względzie żadne zmiany, bo tradycyjne pieczątki są ponoć niezastąpione.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany