Studio Lotto zmieniło wygląd. Zobacz telewizyjne studio Lotto [FILM, zdjęcia]

Telewidzowie lubiący śledzić na żywo losowania gier Totalizatora Sportowego mogą podziwiać studio w nowej krasie na ekranach telewizorów od niespełna tygodnia.

Największą cyfrą składającą się na nową scenografię jest „1”. Ma aż 5,3 m wysokości, a najmniejszą – „2”, mierząca tylko 1,75 m.
– Wszystko, co mamy w studiu, jest zdublowane – mówi producent Piotr Gierszewski. – Tak, byśmy mogli zadziałać w przypadku, gdy coś odmówi posłuszeństwa. Są więc na przykład dwa zestawy maszyn, dwa zasilania do nich, a także dwa zestawy kul.

CZYTAJ TEŻ: Biedronka wykańcza sklepikarzy. A klienci są zadowoleni...

Poza okresami losowań maszyny (działające na zasadzie dużych odkurzaczy) oraz kule (każda jest dużo mniejsza, niż wydaje się na ekranie telewizora, bo ma średnicę niecałych 4 cm, przypomina więc rozmiarem i wagą piłeczkę pingpongową) są umieszczane w specjalnych zamkniętych pomieszczeniach. Dostęp do nich ma około 10 tzw. maszynistów, którzy zajmują się transportem maszyn z tych pomieszczeń na właściwe miejsca w studiu. Transport ten odbywa się zawsze pod okiem członków komisji. Tylko oni mogą także, z białymi rękawiczkami na dłoniach, umieścić kule w maszynie. W trakcie losowania żadnej osobie nie wolno dotykać maszyn.

Program w nowym studiu prowadzą dotychczasowi prezenterzy: Conrado Moreno, Anna Rusiecka, Marysia Zwierzyńska, Agata Jasińska, Magda Mergiel oraz Janusz Laskowski. W październiku ich grono zostanie powiększone.