Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studenci wieczorowi zaczynają zajęcia o... 8.45

(ij)
Na zajęcia do auli w budynku Instytutu Psychologii przy ul. Smugowej przychodzą razem studenci studiów dziennych i wieczorowych.
Na zajęcia do auli w budynku Instytutu Psychologii przy ul. Smugowej przychodzą razem studenci studiów dziennych i wieczorowych. Jarosław Ziarek
Na zajęcia do auli w budynku Instytutu Psychologii przy ul. Smugowej przychodzą razem studenci studiów dziennych i wieczorowych. Dziennym przeszkadza to, że do późna muszą siedzieć na zajęciach, a wieczorowym, że na uczelnię przychodzą zbyt wcześnie.

- Plan dostosowywany jest głównie do studentów wieczorowych - mówią dwie studentki III roku "dziennej". - Przez to my musimy czekać na wykłady nawet 3 godziny i na przykład w piątki siedzimy na uczelni aż do godz. 19.

Na zajęcia do auli w budynku Instytutu Psychologii przy ul. Smugowej przychodzą razem studenci studiów dziennych <br>i wieczorowych.

- Niektóre zajęcia, w tym seminarium magisterskie, zaczynają się już o godz. 8.45, więc nie mamy możliwości podjęcia pracy - narzeka studentka "wieczorowa" z IV roku.

Prof. Grzegorz Michalski, dziekan Wydziału Nauk o Wychowaniu UŁ, uważa, że nie da się pogodzić interesów wszystkich, a łączenie zajęć tłumaczy dobrem studentów.

- Dzięki temu, że studenci studiujący w trybie stacjonarnym i niestacjonarnym nie są od siebie odizolowani, mogą dowolnie wybierać także grupy ćwiczeniowe - mówi. - A ponieważ wykładowcom płacimy tylko raz, od 10 lat nie podnosiliśmy czesnego dla zaocznych.
Opłata za rok studiów wieczorowych na psychologii w UŁ wynosi 3,9 tys. zł, podczas gdy np. na Uniwersytecie Warszawskim - dwa razy więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany