Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażnik Miejski przygarnął... szczura. Zwierzę miało dwadzieścia kleszczy!

(ls)
Pan Roman zdecydował się przygarnąć porzucone zwierzę
Pan Roman zdecydował się przygarnąć porzucone zwierzę
Biały szczur domowy, który przed kilkoma dniami został porzucony na jednym z bałuckich śmietników, zamieszkał u Romana Boczka, strażnika miejskiego.

Dzień wcześniej pracownica kwiaciarni przy ul. Turoszowskiej zauważyła błąkającego się po chodniku gryzonia i zadzwoniła po straż miejską. Pan Roman wraz z kolegą po fachu zwabił białego szczura do kartonowego pudełka i zawiózł zwierzę do weterynarza.

Przemarznięty szczeniak zasypia w dłoniach opiekuna-FILM
– Lekarz usunął mu dwadzieścia kleszczy i masę innych pasożytów! Stwierdził, że błąkał się co najmniej trzy dni – opowiada Roman Boczek, który kilka lat temu hodował już szczura domowego.
Na szczęście szczurek był tylko lekko osłabiony i już następnego dnia mógł opuścić przychodnię weterynaryjną. U tymczasowego opiekuna dochodzi do siebie. Mieszka w klatce, w której narzeczona łodzianina niegdyś trzymała kanarki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany