Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy z regionu łódzkiego pożegnali aspiranta sztabowego Jana Biernata ze Skierniewic. Strażak zmarł podczas akcji gaśniczej

Natalia Zwolińska
Natalia Zwolińska
W sobotę, 8 października, w Skierniewicach odbył się pogrzeb aspiranta sztabowego Jana Biernata strażaka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach. Strażak zmarł nagle, podczas akcji gaśniczej.

Jana Biernata, w ostatnią drogę, odprowadzili przyjaciele

W uroczystościach pogrzebowych udział wzięli, oprócz rodziny i najbliższych, również koledzy i koleżanki z jednostek straży pożarnej z całego regionu. Wielu z nich znało go osobiście i wciąż nie mogą uwierzyć, że już nigdy więcej nie spotkają się na wspólnej akcji...

– To nie jest tak, że zmarł jakiś tam strażak. To był Janek. Janek, który był znany w środowisku i każdy, kto go znał prywatnie wiedział, jaki to człowiek: zawsze ciepły, pomocny, zainteresowany, zaangażowany – mówi kpt. Bartłomiej Wójcik, oficer prasowy skierniewickiej komendy PSP. – Sam pracowałem z nim na zmianie przez wiele lat i bardzo wiele mu zawdzięczam.

Pojechali gasić pożar

Do Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach o godzinie 21.20 dociera zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego, samochodu i zbiornika oleju opałowego. Na miejscu okazuje się, że ogień zdążył rozprzestrzenić się na sąsiedni budynek gospodarczy. W płonącym warsztacie znajduje się zestaw spawalniczy: butle z tlenem i acetylenem. Groźba wybuchu jest realna.

Źle się poczuł

Aspirant sztabowy Jan Biernat, podczas akcji w Michowicach pełnił funkcję zastępcy dowódcy zmiany. W początkowym etapie to on właśnie dowodził działaniami ratowniczymi. W pewnej chwili strażak źle się poczuł. Złe samopoczucie zgłosił kolegom, którzy zareagowali błyskawicznie: udzielili mu pomocy i wezwali jednostkę ratownictwa medycznego. Do karetki Jan Biernat dotarł o własnych siłach, jednak podczas badania doszło u niego do nagłego zatrzymania krążenia. Mimo wysiłków ratowników czynności życiowych nie udało się przywrócić. Lekarz stwierdził zgon.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany