Straż graniczna zatrzymała dziewięciu nielegalnych imigrantów

Strażnicy z Placówki SG w Lubaczowie zatrzymali dwóch obywateli Turcji w wieku 22 i 19 lat. Mężczyźni przeszli do Polski posługując się nawigacją w telefonie komórkowym. Chcieli dotrzeć do Niemiec i tam przy pomocy znajomych poszukać pracy zarobkowej.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Horyńcu - Zdroju zatrzymali siedmiu mężczyzn w wieku 20 – 28 lat. Dwóch obywateli Pakistanu, trzech obywateli Bangladeszu, obywatela Indii. Ponadto obywatela Ukrainy, którego zadaniem było przeprowadzenie grupy przez zieloną granicę z Ukrainy do Polski - informuje chor. sztab. Anna Michalska z BiOSG.

Mężczyźni również planowali dostać się do Niemiec. Po przekroczeniu granicy mieli plan, aby wynająć taksówki i odjechać spod granicy w głąb Polski. Grupa została zatrzymana we współdziałaniu z funkcjonariuszami z Placówki Straży Granicznej w Hrebennem (Nadbużański Oddział SG) sąsiadującej z PSG w Horyńcu – Zdroju oraz we współpracy z funkcjonariuszami ukraińskiej służby granicznej. Sprawę prowadzą funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Lubaczowie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lubaczowie.

Wczoraj cudzoziemcy zatrzymani zarówno przez PSG w Lubaczowie jak i przez PSG w Horyńcu - Zdroju zostali przekazani w ramach umowy o readmisji stronie ukraińskiej.

Od początku tego roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego OSG zatrzymali 45 cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli zieloną granicę z Ukrainy do Polski w celach migracyjnych.