Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straszny policzek dla Doroty Szelągowskiej. Co się wydarzyło?

Jan Hofman
Jan Hofman
Remontowanie, mniej lub bardzie zniszczonych domów na oczach widzów, to z programy serwowane przez różne telewizje.

Szefowie wielu TV uznali, że przyglądanie się, jak z rudery, chylącej się ku zawaleniu, wyrasta nowoczesne lokum, fantastycznie piękne i funkcjonalne, jest bardzo ekscytujące. Ich racje uznali telewidzowie.

Jeśli tylko macie ochotę i oczywiście czas poprzełączać nieco pilotem, to na pewno natkniecie się na tego rodzaju produkcje. Projektantka wnętrz Dorota Szelągowska prowadziła takie produkcje, jak: „Domowe Rewolucje”, „Totalne remonty Szelągowskiej i „Dorota was urządzi”.

Ale są też: „Nasz nowy dom”, który przez dekadę prowadziła Katarzyna Dowbor, a teraz pałeczkę przejęła Elżbieta Romanowska, „Zgłoś remont” prowadzony przez Krzysztofa Mirucia, czy „Dom marzeń” (program o remontach był realizowany przez Urszulę Chincz i został wyemitowany w latach 2016- 2017).

Ale okazuje się, że nie zawsze praca prowadzącej i jej ekipy remontowej zyskuje uznanie.
Szelągowska zaliczyła sporą wpadkę na planie jednego ze swoich programów. Remont, jaki przeprowadziła wraz z ekipą, nie spodobał się właścicielce mieszkania.

Tak mówi o tym zdarzeniu: - Rzeczywiście była sytuacja, gdzie bohaterom nie do końca podobał się remont. Potem co prawda zmienili zdanie, ale dla nas to był straszny policzek. Chodziliśmy do tyłu przez dwa tygodnie, bo ten finał i ta radość u ludzi to jest tak naprawdę paliwo napędowe na kolejne remonty. Mam nadzieję, że to już się nigdy nie powtórzy. Natomiast mogę powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko, żeby on się spodobał i rzeczywiście zrobiliśmy tak, jak państwo chcieli, ale ludzie też są różni. To było ciężkie przeżycie.

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany