Strajk rolników z Agrounii w centrum Łodzi. Traktory zablokowały al. Mickiewicza. Protest rolników 9.02.2022

W południe do Łodzi wjechały trzy kolumny pojazdów: od strony Strykowa, Pabianic i Andrespola. Pierwsza – według policji – liczyła 80 ciągników, druga 51, a trzecia 36. Ponadto w konwojach były busy, ciężarówki i auta osobowe. Oflagowane traktory stanęły na al. Piłsudskiego i al. Mickiewicza na odcinku od ul. Sienkiewicza do al. Kościuszki. Strategiczna Trasa W – Z (Widzew – Retkinia) została zablokowana. Samochody jeździły tunelem i objazdami. Jedynie tramwaje kursowały normalnie.

Nastroje rolników najlepiej wyrażały hasła na plakatach: „Wojna o wieś”, „Wysokie ceny nawozów to drogi chleb”, przekreślony napis „Zielony Ład”, „Polski rząd nam głód szykuje, naszą trzodę wciąż blokuje”, „Nasze pola w miejscu staną, bo nawozów nie dostaną” oraz „PiS zabija polskiego rolnika, a wspiera Chińczyka”.

Uwagę zwracał wisielec w gumiakach i kamizelce odblaskowej powieszony na wysięgniku przy traktorze. Podpis „Nie będziemy umierać w ciszy” odnosił się do sytuacji, że na wsi – według działaczy Agrounii – wielu rolników popełnia samobójstwo. Wśród protestujących był też rolnik w stroju... Indianina z pióropuszem, którym okazał się mieszkaniec powiatu sieradzkiego.

Na czele protestu stał lider Agrounii, Michał Kołodziejczak, który skrytykował ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka, że nic nie robi dla poprawy sytuacji rolników.

- Mówimy „nie” dla „Nowego Ładu” w takiej formie, która oznacza, że produkcja żywności w spadnie w kraju o 25 procent. I będzie ona droga. Na przykład jabłka nie będą kupowane od nas, bo zastąpią je jabłka sprowadzane z Chin i Ukrainy – oznajmił Michał Kołodziejczak. I skrytykował koncerny międzynarodowe, że kupują świnie po 3,5 zł za kg, podczas gdy zwykle kosztują 5,5 zł za kg.

Protestujący udali się na pieszo ul. Piotrkowską do Urzędu Wojewódzkiego, w którym swoje postulaty wręczyli wicewojewodzie Piotrowi Cieplusze, a ten zapewnił, że przekaże je do Ministerstwa Rolnictwa. Podobne protesty Agrounii odbyły się w różnych częściach kraju.