Stop wypalaniu traw! Rozpoczął się sezon na wypalanie traw. Straż pożarna w Łodzi odbiera już pierwsze zgłoszenia. Ucierpiał nawet jeż...

Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi z powodu pożaru traw w 2019 roku została wezwana do 149 pożarów, w 2020 roku liczba ta zmniejszyła się do 73 pożarów, w roku poprzednim natomiast miały miejsce jedynie 43 pożary, jednak od początku 2022 r. Straż Pożarna w Łodzi odebrała już zgłoszenia 30 pożarów. Pierwsze zgłoszenia odebrano już pod koniec poprzedniego miesiąca, 16 i 19 lutego.

- Większość pożarów traw odpowiedzialny jest człowiek. Niestety wśród wielu ludzi panuje przekonanie, że spalenie suchej trawy użyźni w sposób naturalny glebę, co spowoduje szybszy i bujniejszy odrost młodej trawy, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. - informuje oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Łodzi, mł. kpt. Łukasz Górczyński.

Trawy po zimie są wysuszone i palą się bardzo szybko. Prędkość rozprzestrzeniania się pożaru może wynosić ponad 20 km/h (szybki bieg to prawie 20 km/h, szybka jazda na rowerze to około 30 km/h). W rozprzestrzenianiu ognia pomaga także wiatr.

W przypadku dużej jego prędkości i gwałtownej zmiany kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia, a ofiarami stają się zarówno ludzie jak i zwierzęta.

Podczas pożaru traw przy ul. Kusocińskiego, do którego doszło w piątek 18 marca, strażacy odnaleźli poparzonego jeża. Zwierzę udało się odratować. Następnie jeż został przekazany Animal Patrol Straży Miejskiej w Łodzi. W działaniach udział brały dwa zastępy z naszej jednostki oraz jeden z JRG-9 Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.