Stoki bez pojemników na śmieci! Było osiem, są trzy! Kto je zabrał?

ZAĆMIENIE SŁOŃCA 2015 [ZDJĘCIA, FILM]

– Pojemniki zniknęły niespodziewanie – mówi Wojciech Kunikowski, mieszkający w budynku przy ul. Skalnej 24. – Nikt nas wcześniej nie uprzedzał. Początkowo myślałem, że zabrano je do naprawy albo do czyszczenia...
Lokatorzy budynku przy ul. Skalnej 24 próbowali dowiedzieć się, co stało się z koszami, w firmie zarządzającej ich nieruchomością.

– Zauważyliśmy, że pojemniki zniknęły, ale nie mamy pojęcia, kto je zabrał – mówi Kamil Jankiewicz, administrator. – Naszym obowiązkiem jest zapewnienie miejsca na wyrzucanie śmieci wyłącznie dla wspólnoty, którą zarządzamy. Reszta wspólnot musi radzić sobie sama. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że ponieważ pergola służy kilku wspólnotom, a kosze nie są podpisane, mieszkańcy wrzucają odpady tam, gdzie są one puste.

– Część pojemników, które do tej pory dzierżawiliśmy od firmy Remondis, odbierającej od nas śmieci, spłonęła – mówi Sylwester Wypych z firmy zarządzającej budynkiem przy ul. Zbocze 4/16. – Po tym zdarzeniu firma wypowiedziała nam umowę i zabrała wszystkie, również te nieuszkodzone. Podobnie zrobiła z innymi wspólnotami w tym rejonie. Dla naszych lokatorów kupiliśmy już jeden pojemnik, drugi pojawi się jeszcze w tym tygodniu. Oba zostaną ubezpieczone na wypadek kolejnego pożaru. Pozostałe wspólnoty, którym je zabrano, także powinny je sobie zorganizować.