Stary ŁKS będzie się domagał odszkodowania od PZPN. Czy jednak to realne?

Sprawa dotyczyła nieprzyznania przez PZPN licencji ŁKS na występy w ekstraklasie w sezonie 2009/2010. To oznacza, że ŁKS Łódź w 2009 niesłusznie został pozbawiony licencji na grę w krajowej elicie.
Decyzja Naczelnego Sądu Administracyjnego otwiera możliwość walki o odszkodowanie, z czego władze spółki zamierzają skorzystać. Właściciele starej spółki ŁKS mają dziś złożyć w sądzie pozew o odszkodowanie. Ponoć straty zostały wyceniona na 30 milionów złotych.
W PZPN twierdzą, że wyrok zakwestionował uchybienia formalne procesu, a nie orzeka, czy ŁKS słusznie, czy też nie, nie otrzymał licencji. Więc jeszcze raz przeprowadzać będą.... proces licencyjny.
– Sąd nie oceniał zasadności decyzji komisji licencyjnych PZPN. Uchylił ją ze względów formalnych i skierował do ponownego rozpatrzenia, zatem postępowanie przed organami związku jest nadal w toku. Sąd nie oceniał zasadności merytorycznej, tzn – powiedział rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.
A to może oznaczać, że oczekiwania byłych działaczy spółki mogą nigdy nie zostać zaspokojone! Stara spółka znalazła się poza strukturami PZPN i zmieniła nazwę na KSŁ.