Jeszcze w środę wydawało się, że w pojedynek na torze lidera (nie stracił punktu w tym sezonie) będzie nudny i pozbawiony emocji. W drużynie trenera Lecha Kędziory mieli jeździć wyłącznie juniorzy, bowiem starsi i bardziej doświadczeni zawodnicy zmagali się z problemami zdrowotnymi.
– Na szczęście finał jest dla nas szczęśliwy – mówi Witold Skrzydlewski, prezes Orła. – Okazuje się, że będziemy mogli wystawić w Gnieźnie najsilniejszy silny skład, na jaki na obecnie stać. Cieszy mnie to, bo dzięki temu szykuje się ciekawy mecz.
W naszym zespole pojadą: 1. Jakub Jamróg, 2. Magnus Zetterstroem, 3. Mariusz Puszakowski, 4. Mads Korneliussen, 5. Jason Doyle, 6. Mikołaj Drożdżowski, 7. Maksym Drabik.
Po czterech kolejkach Orzeł ma na koncie cztery punkty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]