Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanowisko w sprawie umożliwienia korzystania z nowej hali przy al. Unii 2 przez koszykarzy ŁKS

(bart)
Co dalej z męską koszykówką w Łodzi?
Co dalej z męską koszykówką w Łodzi? łukasz kasprzak
Nie tak dawno została wreszcie oddana do użytku nowa hala sportowa w Łodzi Atlas Arena. Przedstawiamy w całości apel środowiska koszykarskiego z naszego miasta w kwestii zasad z niej korzystania.

Szanowni Państwo

Działając w porozumieniu z Zarządem Łódzkiego Związku Koszykówki, dyrekcją Szkoły Gortata, Stowarzyszeniem ŁKS Koszykówka Męska oraz Fundacją PACE przesyłam poniżej uzgodnioną treść naszego stanowiska w sprawie umożliwienia korzystania z nowej hali przy al. Unii 2 koszykarzom ŁKS.

Bardzo ucieszyło nas oddanie do użytkowania nowej hali przy Al. Unii, której patronem ma zostać legendarny łódzki koszykarz i trener, Pan Józef „Ziuna” Żyliński. Patrząc na projekt hali i możliwość jej podziału na trzy sektory sądziliśmy, że hala stworzy nowe, lepsze warunki do rozwoju koszykówki w Łodzi. Dziś jesteśmy niestety rozczarowani brakiem realnej możliwości przeprowadzania treningów na nowym obiekcie.

Jako Stowarzyszenie ŁKS Koszykówka Męska, Szkoła Mistrzostwa Sportowego Marcina Gortata, Klub Uczeniany AZS UŁ oraz Fundacja PACE prowadzimy szkolenie przeszło 300 młodych koszykarzy. W każdym tygodniu wynajmujemy w halach przy ulicach Karpackiej, Małachowskiego, Skorupki oraz Styrskiej przeszło 100 godzin zajęć treningowych oraz meczowych. Ponadto prowadzimy zajęcia w kilku łódzkich szkołach podstawowych, których reprezentacje rywalizują w rozgrywkach MiniBasketLigi.
Efektem naszej pracy jest niepodważalna dominacja w rozgrywkach młodzieżowych w województwie łódzkim i duma z naszych wychowanków, którzy z innymi drużynami (Anwil, Stelmet, Polski Cukier) co roku zdobywają medale seniorskich Mistrzostw Polski i występują w naszej Reprezentacji, czy nawet jak Marcin Gortat w NBA.

Obiekty z których korzystamy są dalekie od ideału, mają swoje lata i z przyczyn technicznych nie nadają się do rozgrywania spotkań ligowych drużyny seniorów. Od kilkunastu miesięcy inwestujemy nasz wolny czas oraz niemałe środki finansowe, aby na bazie własnych wychowanków odbudować koszykówkę na poziomie ligowym. Jesteśmy jedyną drużyną złożoną z samych wychowanków i uczniów Szkoły Gortata, grającą co roku na poziomie rywalizacji play-off o I ligę. Wiedząc o budowie nowego obiektu, od kilku miesięcy prowadzimy rozmowy ze sponsorami zainteresowanymi wspieraniem łódzkiej koszykówki w oparciu o nową halę.

Zapotrzebowanie na godziny treningowe przedstawiliśmy w grudniu ubiegłego roku prosząc zwrotnie o informację na temat kosztów wynajmu nowej hali. Nasz plan zakładał korzystanie z jednego sektora, w poprzek boiska głównego, które zaspokaja nasze potrzeby treningowe. Od początku interesują nas dwa parametry:
- koszt wynajmu godziny zajęć, który nie będzie odbiegał od stawek na hali przy ul. Małachowskiego (60zł brutto / h dla grup młodzieżowych) oraz meczów (130zł brutto / h)
- maksymalna dostępność hali w godzinach 7:30 – 9:30 oraz 14:00 – 22:00 (grupy Szkoły Gortata oraz ŁKS KM)

Na dziś sytuacja wygląda następująco:
1. boisko do koszykówki zostało wymalowane jako centralne – nie ma wyznaczonych linii boiska na sektorze bocznym
2. jako centralne zostało rozłożone boisko do siatkówki, którego duża część wchodzi na część nieistniejącego sektora do koszykówki
3. z MAKiS otrzymaliśmy informację, że drużyny siatkarskie nie życzą sobie, żeby koszykarze trenowali na sektorze w czasie ich zajęć (w czasach kiedy drużyny siatkarskie trenowały w hali na Skorupki było to standardem)
4. klub Budowlani nie wyraził zgody na prośbę o przesunięcie godzin treningu o pół godziny wcześniej, tak, żeby nasza drużyna II ligowa mogła rozpocząć zajęcia o godzinie 20:00 (co z punktu widzenia fizjologii sportu jest i tak za późną porą). Z drugiej strony nie rozumiemy jak Klub Budowlani może nie wyrazić zgody, przecież nie jest podmiotem zarządzającym obiektem.
5. w związku z powyższym dostępność hali jest ograniczona do godzin 7:30 – 9:30 oraz 20:30 – 22:00

Naszym zdaniem istniejąca sytuacja uniemożliwia rozwój koszykówki męskiej w Łodzi, a tym samym realizację naszych planów. O ile doceniamy i szanujemy sukcesy odniesione w ubiegłych latach przez Kluby siatkarskie, to nie możemy się zgodzić z sytuacją, w której sukces jednej dyscypliny będzie blokował rozwój innej, szczególnie na obiekcie wybudowanym za pieniądze podatników jako hala wielofunkcyjna. Nie rozumiemy także czemu ma służyć strategia, która doprowadzi do tego, że nowy obiekt będzie wynajmowany jedynie przez Kluby otrzymujące na ten cel dotację celową z UMŁ, a przez większą cześć doby pozostanie pusty. Mieliśmy nadzieje, że będzie to obiekt żyjący sportem od wczesnych godzin porannych do późnego wieczora. Przy takiej polityce logistycznej i cenowej jest to niewykonalne.

Ponadto chcielibyśmy poznać plan dla obiektu na kolejne lata. Mając nadzieję, że osiągniemy porozumienie na korzystanie obiektu w bieżącym sezonie, chcielibyśmy już teraz mieć zapewnienie, że w przypadku awansu do wyższych klas rozgrywkowych, będziemy mogli korzystać z parkietu, a nie wykładziny Taraflex, na głównym boisku.

Podsumowując postulujemy o:
1. takie umieszczenie wykładziny Taraflex na sezon 2018/19, aby można było prowadzić zajęcia z koszykówki na jednym z sektorów bez konfliktu z zajęciami siatkówki.
2. udostępnienie hali do treningów i meczów na takich samych warunkach cenowych jak hala przy ul. Małachowskiego
3. zapewnienie, że w przypadku awansu do ekstraklasy, drużyna koszykarzy ŁKS będzie mogła trenować i rozgrywać mecze na boisku centralnym

Powyższe wymaga dobrej woli i ugodowości ze strony środowiska siatkarskiego. Bez spełnienia powyższych warunków nie widzimy możliwości rozwoju męskiej koszykówki ligowej w Łodzi. Przykład piłkarskiego ŁKS oraz Widzewa pokazuje, że w oparciu o nowy obiekt sportowy i bazę treningową, można budować sport ligowy. Nasze doświadczenie sprzed kilku lat pokazało nam, że robienie tego na wariackich papierach, bez odpowiedniego obiektu meczowego i zaplecza treningowego nie ma sensu. Dziś mamy przygotowany kilkuletni plan rozwoju w oparciu o nowy obiekt. Jeżeli nie będzie ze strony przedstawicieli UMŁ i MAKiS deklaracji klarownych zasad współpracy, pozostaniemy tylko przy pracy z młodzieżą. Prosimy jedynie jak najszybciej o taką informację, bo zmiany wymaga wtedy całą nasza strategia działania. W takiej sytuacji, jaką mamy dziś, lepiej przykryć całość parkietu na nowej hali wykładziną Taraflex oraz przenieść zakupione kosze na obiekt, gdzie ktoś będzie z nich korzystał.

W imieniu łódzkiego środowiska koszykarskiego
Filip Kenig

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany