Stal zagra dziś z Widzewem na poważnie

Kuriozalną decyzją ŁZPN Stal, choć wygrała klasę okręgową i w sportowy sposób wywalczyła awans do IV ligi, na skutek działań przy zielonym stoliku ma zgodnie z ustaleniami władz stoczyć mecz czy mecze barażowe o awans. Takie sytuacje mogą się zdarzyć tylko w Polsce, dowodząc, że jesteśmy jeszcze tysiąc lat za cywilizowanym futbolowym światem.
Trener Stali Marek Pawlak nie kryje, że nastroje w drużynie nie są najlepsze, ale... sparing z Widzewem to ważny sprawdzian przed walką o awans. Dlatego wystawi najsilniejszy z możliwych składów.
Z kim głownianie zmierzą się w barażach? Mocno zastanawią się nad tym drużyny Olimpii Chąśno i LUKS Wałcz. O IV ligę chce natomiast walczyć wicemistrz piotrkowskiej klasy okręgowej – Szczerbiec Wolbórz. Szczegóły mają być uzgodnione podczas poniedziałkowego spotkania w ŁZPN.

To będzie prawdziwe sportowe święto dla Tuszyna. 4 sierpnia beniaminek klasy okręgowej, zespół MKS 2000, zagra sparingowy mecz z Widzewem.
– Mamy ambicję nie być w lidze dostarczycielem punktów – mówi działacz MKS Grzegorz Wnorowski. – Dlatego chcemy wzmocnić skład. Mamy nadzieję, że zespoół z nowymi graczami dobrze zaprezentuje się w meczu z łodzianami, którzy mają wielu kibiców w naszym mieście.

Byli piłkarze Widzewa Sylwestra Cacka znajdują sobie nowe kluby. Konrad Wrzesiński dołączył do Krystiana Nowaka w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Pomocnik Widzewa podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia. W poprzednim sezonie rozegrał 31 spotkań i strzelił dwa gole.
Mateusz Broź nie trafił tak dobrze. Znalazł zatrudnienie w II-ligowej Puszczy Niepołomice. W Widzewie rozegrał tylko dziesięć spotkań, gdyż przez wiele miesięcy leczył ciężką kontuzję. Jego klubowym kolegą będzie Mateusz Janiec, który, choć zagrał 19 razy w łódzkich barwach, niczym szczególnym się nie wyróżnił. Ciekawe czy i gdzie zatrudnienie znajdzie mistrz tiki taki I-ligowego Widzewa trener Wojciech Stawowy.