Stacja Łódź Żabieniec: nowe perony i przejście podziemne. ZDJĘCIA

Pasażerowie kolei mogą już korzystać z przebudowanego peronu pierwszego na dworcu Łódź Żabieniec, peron drugi jest już także gotowy do użytku, ale ma być udostępniony od grudnia. Wymieniono tu niemal wszystko, stare, niskie perony zostały zastąpione nowymi o wysokości 76 cm, czyli takimi, z których można wejść do pociągu bez pokonywania różnicy poziomów. Na peronach zamontowano przeszklone wiaty, są też ławki i gabloty z rozkładem jazdy. Pojawiło się również nowe oświetlenie i nagłośnienie.

Powrót do starego porządku

Na razie wszystkie pociągi, zarówno te w kierunku Łodzi Kaliskiej jak i Zgierza odjeżdżają z peronu pierwszego. Wraz ze zmianą rozkładu jazdy ma się to zmienić i organizacja ruchu wróci do starego porządku, czyli pociągi w kierunku Zgierza pojadą z peronu pierwszego (od strony pętli tramwajowej), a te do Łodzi Kaliskiej i Łodzi Widzew z peronu drugiego, czyli od strony ZUS-u.

Wybudowano dogodne dojście do osiedla Teofilów, którego dotąd brakowało, jest też chodniczek prowadzący do biurowca ZUS-u.
Obecnie trwają jeszcze prace w przejściu podziemnym, które ma zostać całkowicie odnowione. Połowa przejścia jest wyłączona z użytkowania i pracują tam robotnicy, druga połową można się poruszać bez przeszkód. Budowane są także windy, których tu nigdy wcześniej nie było - przy wyjściach na perony oraz z obu stron tunelu przy wyjściach do miasta w kierunku Teofilowa oraz osiedla Wielkopolska. Będzie także nowe zadaszenie wyjść, nowe oświetlenie przejścia o odwodnienie. To ostatnie jest bardzo istotne, bo w przeszłości po większych opadach przejście podziemne na Żabieńcu było zalewane wodą, a pasażerowie wysiadający z pociągów brodzili po kostki w wodzie albo korzystali z dziur w ogrodzeniu, aby wydostać się do miasta.

Remont dworca na Żabieńcu w całości sfinansowany został ze środków PKP Polskie Linie Kolejowe. Do pełnego zadowolenia brakuje jeszcze tylko przystanków tramwajowych na wiadukcie i dogodnych zejść z tych przystanków prosto na perony.