Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Srogi rewanż Amerykanów

ei24
Siatkarze USA w drugim meczu w Łodzi zrewanżowali się Polakom za porażkę 0:3 w piątek. Tym razem to mistrzowie olimpijscy z Pekinu zwyciężyli w takim stosunku.

Atakuje Piotr Nowakowski.
Po piątkowym zwycięstwie szkoleniowiec gości Alan Knipe powiedział, że jego zespół nie grał tak, jak potrafi. W polskiej ekipie wszyscy natomiast podkreślali, że drugi pojedynek z drużyną USA będzie dużo trudniejszy niż pierwszy. Nie pomylili się. Już pierwszy set sobotniego meczu pokazał, że podopieczni Andrei Anastasiego tym razem będą mieli spore problemy z mistrzami olimpijskimi. Biało-czerwoni pod siatką nie mogli zgubić amerykańskiego bloku, który nie tylko podbijał piłkę po atakach, ale też punktował. Mimo to Polacy mieli szansę na wygranie tej partii. Prowadzili 19:16, ale później mieli ogromne problemy z dokładnym odbiorem zagrywki Williama Priddy'ego.
W kolejnym secie wyrównana walka trwała do drugiej przerwy technicznej, na którą Amerykanie schodzili z dwupunktową przewagą (16:14). Po powrocie na parkiet szybko powiększyli ją jednak do czterech oczek (20:16), by ostatecznie wygrać seta różnicą sześciu punktów (25:19).
Najwięcej emocji przyniosła końcówka trzeciego seta. Polacy bardzo długo walczyli o wygranie seta i odwrócenie losów meczu, ale mimo kilku okazji nie potrafili postawić kropki nad i. W naszym zespole zabrakło kogoś takiego, jak Priddy, uznany za najlepszego zawodnika spotkania.
o Polska - USA 0:3 (22:25, 19:25, 35:37) 
Polska: Żygadło, Kurek 11, Ruciak 9, Bartman 21, Kosok 6, Nowakowski 1, Ignaczak (libero) oraz Możdżonek 1, Woicki 1, Jarosz i Bąkiewicz 1.
USA: Anderson 16, Lee 11, Priddy 17, Stanley 9, Millar 11, Suxho 1, Lambourne (libero) oraz Lotman i Gardner.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany