Sprzedający, który przedstawia się jako Piotr, w opisie ogłoszenia podał wymiary kostki i zamieścił jej zdjęcie. Próbowaliśmy wczoraj skontaktować się z nim, jednak jego telefon był wyłączony.
Tymczasem Wojciech Kubik, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu, nie sądzi, by była to rzeczywiście kostka z Pietryny.
– Poddajemy w wątpliwość jej autentyczność – mówi. – Cieszy nas natomiast przywiązanie mieszkańców do ul. Piotrkowskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?