Ruszył sezon wakacyjny i urlopowy, dlatego też pogoda jest jednym z najważniejszym wyznaczników tego, co będziemy robić i czy uda się spędzić trochę czasu na świeżym powietrzu czy też nie.
Poniedziałek:
W poniedziałek (1.07) nasz kraj będzie podzielony przez front atmosferyczny na dwie części. Na południu i wschodzie zapowiada się sucha i bardzo słoneczna aura. Temperatura sięgnie tam w godzinach popołudniowych od 21 do 24 stopni C.
Odmiennych warunków pogodowych spodziewamy się na północy, północnym zachodzie i w centrum kraju. Zarówno nad morzem, jak i nad jeziorami będzie przelotnie padać, może również zagrzmieć.
Temperatura z trudnością będzie przekraczać 20 stopni C, w dodatku spora ilość chmur za którymi będzie się chować słońce, sprawi, że temperatura odczuwalna będzie niższa od tej, którą wskażą termometry.
Wtorek:
We wtorek (2.07) cieplej, ale tam, gdzie padało wcześniej, tam padać będzie nadal. Parasole przydadzą się na zachodzie i północy kraju. Spacerując po plaży może nas zaskoczyć deszcz i silniejszy wiatr, a temperatura nie będzie przekraczać 20 stopni C.
Najlepsza pogoda na południu, wschodzie i w centrum, gdzie mnóstwo słońca, miejscami błękitne niebo zupełnie wolne od chmur, a na termometrach od 26 do 29 stopni C.
Środa:
W środę (3.07) deszczowo-burzowa aura ograniczy się już tylko do Pomorza. Na pozostałym obszarze Polski słonecznie i sucho. Temperatura coraz to wyższa, w cieniu osiągnie od 29 do 30 stopni C.
Czwartek:
W czwartek (4.07) czeka nas starcie z chłodnym frontem atmosferycznym, który do końca dnia nie powinien dotrzeć tylko do dzielnic wschodnich. Tam słonecznie i niewielki upał. W pozostałych regionach deszcz i burze, a temperatura od 25 do 28 stopni C.
Piątek:
W piątek (5.07) kontynuacja deszczowej i burzowej aury, tym razem już w całym kraju. Zimno jednak nie powinno nam być, ponieważ temperatura dojdzie po południu do 25-28 stopni C, a na wschodzie będzie blisko upału.
Sobota:
W sobotę (6.07) znów więcej słońca, a deszcz jeśli się pojawi, to tylko miejscami. Temperatura bardzo przyjemna, nie za wysoka i nie za niska, przeważnie od 24 do 28 stopni C.
Niedziela:
W niedzielę (7.07) chmur więcej, ale nadal słonecznie z jedynie przelotnym i lokalnym deszczykiem. Temperatura bez większych zmian, nieco powyżej 25 stopni C.
Lipiec to zwykle najbardziej mokry miesiąc w całym roku, ponieważ spada wtedy zdecydowanie najwięcej deszczu, głównie podczas burz.
Jednak jest to również miesiąc najcieplejszy miesiąc. Pierwszy tydzień lipca zapowiada się deszczowo nad morzem i nad jeziorami w pasie od Ziemi Lubuskiej przez Wielkopolskę, Kujawy i Pomorze po Warmię, Mazury i Suwalszczyznę. Więcej słońca dopiero w drugiej połowie tygodnia. Zdecydowanie lepsza pogoda czeka nas w górach, ponieważ nad południową częścią kraju prognozujemy najwięcej słońca i prawie w ogóle deszczu.
W drugim tygodniu lipca bez większych zmian w pogodzie. Nadal najwięcej opadów w województwach północnych, a więc nad morzem i jeziorami mazurskimi, zaś najmniej na południu, w tym również w górach.
Druga połowa lipca będzie gorętsza, słoneczniejsza i suchsza. To właśnie wtedy możemy oczekiwać większej fali upałów, najprawdopodobniej zbliżonej intensywnością do tej z czerwca, ale o kilka dni dłuższej.
Tegoroczny lipiec zapowiada się spokojnie, bez większych incydentów pogodowych. Zarówno średnie temperatury, jak i sumy opadów nie powinni odbiegać od normy wieloletniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Orman pokazała córkę na imprezie. Kilka godzin wcześniej rozegrała się tragedia
- Żegnał Romusia, współtworzył "Plebanię". Zmarł ksiądz Bartmiński. Długo cierpiał
- Rutkowski zabrała dzieci i wyleciała z Polski. Tak wygląda krótko przed drugim ślubem
- Rosiewicz trafił do szpitala. Przeszedł wielogodzinną operację [TYLKO U NAS]