Choć ogień i zadymienie wydawały się duże, spłonęła jedynie... kanapa. 64-letni mężczyzna, również przebywający w budynku, odmówił zgody na hospitalizację. Jak to określili strażacy, kontakt logiczny z nim był utrudniony. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zaprószenie ognia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?