ZOBACZ FILM
W ten oryginalny sposób łodzianie pracujący na co dzień w łódzkim Teatrze Chorea witali parę swoich znajomych - Polę Amber i jej narzeczonego - Ramiego Shaya. Witana para, podobnie jak inni pasażerowie przylecieli kilka minut wcześniej samolotem ze szkockiego Edynburga.
Pola jest łodzianką. Miesiąc temu wyjechała na Wyspy na stałe, by tam zamieszkać z narzeczonym. Po kilku dniach wspólnego tam pomieszkiwania stwierdzili jednak, że tęsknią bardzo za łódzkimi znajomymi i postanowili zamieszkać na stałe w Łodzi.
- Nietypowe przywitanie było trzymane w ścisłej tajemnicy do samego końca - mówi Dominika Krzyżanowska, jedna z jego organizatorek. - Zależało nam na tym, by była to wielka niespodzianka.
Zaskoczenie się udało, co było widać po minach przylatującej pary.
Oprócz śpiewów, muzykowania i pomponów był transparent z wypisanym hasłem "The Amber Shayas. Witamy" oraz chleb na przywitanie, którym częstował ksiądz Marcin Kobyliński zaprzyjaźniony z Teatrem Chorea.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA