W aucie pękła opona (na autostradzie w Wielkopolsce) i nie było szans, by Izraelczycy szybko dotarli do Łodzi. Trener Radosław Mroczkowski zarządził więc grę wewnętrzną, w której testowani byli nowi piłkarze, m.in. gracze z Ukrainy (Griszczenka i Andrij Kiwa). Sprawdzany był również dwudziestoletni lewy obrońca z Czarnogóry Dejan Milosević (według jego menedżera, rozegrał około 40 spotkań w młodzieżowych reprezentacjach swojego kraju) oraz Damian Paszliński z Miedzi Legnica.
Nagle gra wewnętrzna została przerwana, kiedy okazało się, że Bnei Sachnin FC jednak dotrze do Łodzi. Po kilkudziesięciu minutach Izraelczycy ostatecznie zrezygnowali jednak z przyjazdu do naszego miasta. Wewnętrzna gierka została wznowiona.
Zakończyła się ona zwycięstwem drużyny ,,zielonych'' nad ,,pomarańczowymi'' 6:4, w starcie oglądał współwłaściciel Widzewa Sylwester Cacek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć