Sparingowa sobota piłkarzy Widzewa

Przypomnijmy, iż wcześniej zawodnikami łódzkiej drużyny zostali: Radosław Bartoszewicz, Sebastian Dudek, Adam Banasiak i Adrian Pietrowski.
Oczywiście to, że Czarnogórzec został widzewiakiem, nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Przecież Dragojević ćwiczył z zespołem prowadzonym przez trenera Radosława Mroczkowskiego niemal przez całe zgrupowanie w Kleszczowie. Wystąpił również w dwóch spotkaniach sparingowych łodzian (z drugoligowymi Rakowem Częstochowa oraz Polonią Bytom). Wypadł w nich bardzo dobrze, nie tylko dlatego, że zachował czyste konto. A jego interwencja ze starcia z częstochowianami była światowej klasy.
- To kolejny zawodnik, który dołączył do naszego zespołu w przerwie między rozgrywkami. Po okresie testów w naszym klubie umiejętności Milosa zarówno jeśli chodzi o treningi, jak i gry sparingowe zostały ocenione pozytywnie. Dlatego postanowiliśmy związać się z nim kontraktem - powiedział Mroczkowski.
Rzecz jasna, w inauguracyjnym spotkaniu ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław (18 sierpnia) między słupkami bramki gospodarzy niemal na pewno stanie doświadczony Maciej Mielcarz. Ale dobrze, że poczuje oddech groźnego konkurenta na swoich plecach. To doskonała motywacja do jeszcze cięższej pracy z odpowiedzialnym za szkolenie golkiperów w Widzewie Andrzejem Woźniakiem.
Tymczasem w piątek treniningi z teamem z al. Piłsudskiego rozpoczął środkowy obrońca Piotr Kulpaka. W sezonie 2011/2012 grał w Polonii Bytom (wystąpił także w siedmiu meczach ekstraklasy w sezonie 2009/2010). Ma 184 cm wzrostu, waży 77 kg. Zagrał w niedawnym sparingu zespołu z Bytomia z Widzewem.
Wczoraj widzewiacy mieli jeden trening na bocznym boisku. Indywidualnie pracowali: Jakub Kowalski (prawy pomocnik lada dzień również podpisze kontrakt z Widzewem), Sebastian Duda, Princewill Okachi, Veljko Batrović i Sebastian Dudek.
Normalnie zajęcia mieli testowani Wallace oraz Krystian Nowak. Dla nich wymarzonym sprawdzianem będą dwa sobotnie sparingi - najpierw z pierwszoligową Olimpią Grudziądz, a następnie z beniaminkiem trzeciej ligi Lechią Tomaszów Mazowiecki.
Oba te mecze zostaną już rozegrane nowymi piłkami, dostarczonymi do Łodzi przez Ekstraklasę SA. Zastąpią one futbolówki, którymi ligowcy grali przez ostatnie dwa sezony.