Ze wstępnych ustaleń wynika, że pożar wybuchł na skutek zaprószenia ognia. Strażacy walczyli z płomieniami ponad dwie godziny. W akcji brało udział dziewięć jednostek, a dym widać było z odległości kilku kilometrów.
- W komórkach ludzie trzymali m.in. stare farby czy meble, dlatego to wszystko tak płonęło.
Strażacy chłodzili wodą ścianę kamienicy, do której przylegały komórki. Z podnośnika zaglądali przez okna i balkony do mieszkań, by upewnić się, że nikogo w nich nie ma. Na szczęście pożar nie rozprzestrzenił się. Z kilkudziesięciu komórek udało się uratować około 30 procent. Nikomu nic się nie stało.
Do pożaru doszło zaledwie kilkadziesiąt metrów od komendy straży pożarnej przy ul. Wólczańskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Prywatne nagranie Sary James wyciska łzy z oczu. Oddała hołd ukochanej babci
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]