– Jeden z gości restauracji zgłosił zbiorowe zatrucie pokarmowe po posiłku, jaki ze znajomymi skonsumował w tym lokalu. Jedna z osób miała nawet trafić do szpitala – informuje Leszek Ośródka, zastępca dyrektora PSSE w Łodzi. – Dlatego przeprowadziliśmy kontrolę.
CENY JAGÓD 2015. CENY MALIN 2015. CENY BORÓWKI 2015
Jak twierdzi dyrektor Ośródka, inspektorzy stwierdzili ogromny bałagan sanitarny, m.in. brak segregacji produktów w urządzeniach chłodniczych i szereg nieprawidłowości w obieralni warzyw i owoców. W trybie natychmiastowym lokal zamknięto.
– Pracownicy restauracji mają zostać przebadani pod kątem nosicielstwa pałeczek salmonelli, a właścicielka otrzymała najwyższą grzywnę w wysokości 500 zł i została zobligowana do przeprowadzenia dezynfekcji pomieszczeń i całego sprzętu produkcyjnego – informuje dyrektor Ośródka. – Niestety nie mogliśmy zbadać źródła zatrucia osoby, która się do nas zgłosiła, bo upłynęło zbyt dużo czasu.
ILE KAWY DZIENNIE MOŻNA WYPIĆ?
Na portalu społecznościowym wypowiadają się osoby, które twierdzą, że zaszkodziło im spagetti carbonara: w kilka godzin po posiłku pojawiły się u nich 40-stopniowa gorączka i biegunka. Próbowaliśmy skontaktować się z właścicielką restauracji, ale nie odbierała telefonu. Jak zapowiada Leszek Ośródka, lokal zostanie otwarty po przeprowadzeniu dezynfekcji i ponownej kontroli inspektorów Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi.
ŻYCZENIA NA ŚLUB. WIERSZYKI ŚLUBNE [ŚMIESZNE, KRÓTKIE]
Zobacz też: Przepis na hot-doga po polsku [x-news]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
