Snoop Dogg przyjechał do Łodzi ! [nowe fakty]

Czarnoskóry muzyk w środę wraz z Izą Lach (łódzka piosenkarka wygrała bowiem konkurs na remiks numeru o tytule "Set it off") wystąpił w jednej ze scen powstającego w łódzkiej dyskotece klipu.

Iza Lach zachęcała do udziału w teledyskuna swoim profilu na facebooku.
"Ubierzcie się sexy" - sugerowała wokalistka. Dlatego około 200 fanów bogatego rapera (majątek Snoopa szacuje się na ok. 110 mln dolarów) przybyło do Łodzi, by uczestniczyć w tym wydarzeniu.

Niestety jeszcze o godz. 19:30 pochodzący z Kalifornii raper nie pojawił się w dyskotece. Wewnątrz klubu też niewiele się działo. A goście podpierali ściany w oczekiwaniu na gwiazdę.
- Robią ludzi w balona! - mówiła z żalem 25-letnia Justyna, która wraz z chłopakiem przybyła przed godz. 17 do klubu. - Kazali się ubrać sexy, ale nie mówili, że będzie tak zimno.
- Nawet nie można się rozgrzać żadnym napojem wyskokowym - dodał Marcin, chłopak Justyny.

Czytaj też:

Mimo że każdy, kto przeszedł surową selekcję i przy wejściu otrzymał żeton na drinka, nie mógł go jednak wykorzystać przed zakończeniem zdjęć filmowych. Udział w teledysku Snoopa był zatem sprawdzianem dla najbardziej wytrwałych fanów...

Raper (wraz z 60-osobową ekipą) przybył do Łodzi już w poniedziałek. Zakwaterował się w hotelu Andels'. We wtorek bawił się na imprezie w klubie przy ul. Piotrkowskiej 102 i nawet przechadzał się deptakiem. Podobno ma w Łodzi zostać jeszcze kilka dni.
***
Snoop Dogg dopiero przed godz. 22 przybył do klubu, zdjęcia do klipu przedłużą się zatem do późnych godzin nocnych.