Jako pierwsi na miejsce przyjechali strażacy z KP PSP w Zgierzu. Oni też podjęli próbę reanimacji 40-letniego kierowcy - gdy przyjechali na miejsce jego ciało znajdowało się poza kabiną. Walkę o życie 40-latka przejęli ratownicy medyczni. Niestety była ona bezskuteczna. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził jego zgon.
Jak wstępnie ustalili policjanci, przyczyną tragedii było pęknięcie opony w ciągniku siodłowym. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Zgierzu.
500+. Będzie zmiana okresu rozliczeniowego