Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w poniedziałek ( 4 lipca) około godz. 11.30 w pobliżu miejscowości Jastrzębie Górne w powiecie zgierskim. Na drodze prowadzącej z Aleksandrowa Łódzkiego do Grotnik jadący na północ 44-letni mieszkaniec powiatu zgierskiego kierując saabem wyprzedzał inny pojazd.
- Po wykonaniu manewru wyprzedzania z nieznanych przyczyn stracił panowaniem nad pojazdem, wypadł z drogi, uderzył w drzewo i poniósł śmierć na miejscu - relacjonuje kom. Magdalena Nowacka, rzeczniczka KP Policji w Zgierzu.
Siła uderzenia była tak duża, że samochód rozpadł się na dwie części, a kierowca został wyrzucony z samochodu. Został znaleziony w odległości 10 metrów od miejsca wypadku. Samochód odrzuciło na 70 m od drzewa, w które uderzył. Wypadek zdarzył się tuż obok pola kukurydzy, o tej porze roku bardzo gęstej i wysokiej. Były obawy, że w polu mogą znajdować się też inne ofiary wypadku. Ze względu na małą widoczność na zarośniętym kukurydzą polu strażacy i policjanci przeczesali tyralierą pole kukurydzy. Dodatkowo dla pewności użyli też policyjnego drona.
Do późnego popołudnia na drodze z Aleksandrowa Łódzkiego do Grotnik ruch odbywał się wahadłowo.
Na miejsce wypadku skierowano sześć zastępów straży pożarnej, trzy patrole policji, karetka oraz prokurator.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
