Debata wyborcza liderów, dziś 20.10 na żywo
Do wypadku doszło 11 lipca, ale kobieta została przesłuchana dopiero przed paroma dniami. Zaraz po wypadku trafiła na oddział psychiatryczny zgierskiego szpitala.
-Jak wynika z dokonanych ustaleń, podejrzana w istotny sposób przyczyniła się do zaistnienia wypadku. Przyznała się do zarzutów, wyrażając przy tym głęboki żal. Do akt dołączyła pisma, w których kieruje przeprosiny do pokrzywdzonych i rodzin ofiar.- informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
-Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, iż, pojazdy wjechały na przejazd przy podnoszących się jeszcze zaporach i przed wygaszeniem czerwonego światła.-podkreśla.
Śledczy ustalili, że 48-latka nie zachowała wymaganej ostrożności i przez nieuwagę podniosła rogatki. Ponadto zignorowała sygnał zbliżającego się pociągu. Przypominamy, że skład relacji Wrocław Olsztyn zmiażdżył mazdę, którym podróżowało młode małżeństwo z 4-letnią córką. Mężczyzna zginął na miejscu, kobieta zmarła w szpitalu przy ul. Spornej.
48-letnia dróżniczka jest mieszkanką Koluszek. Od 19 lat pracuje na kolei. Jak twierdzą pracownicy biura prasowego PKP PLK S.A, do 11 lipca wzorowo wykonywała swoje obowiązki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Sołtysik dostał fuchę w TVP! Wiemy, z kim będzie pracował
- Piotr Gąsowski pokazuje w Polsacie drugą twarz?! Stroi fochy na młodszego kolegę
- Tak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka tydzień przed rocznicą. Szczegół łamie serce
- Tak żyje po zwolnieniu z TVP. Dawno niewidziana Nowakowska przyłapana na mieście!