1 listopada ubiegłego roku, we Wszystkich Świętych, Marcin W. wybrał się do Henryka B. mieszkającego w Białej Rawskiej, aby odzyskać zimową kurtkę, którą mężczyzna mu skradł. Gdy wszedł do mieszkania, ten spał na tapczanie, kurtkę miał na sobie. Marcin W. obudził go, uderzył kilka razy w twarz. Ściągnął z Henryka B. kurtkę i wyszedł.
Udał się na cmentarz. Tam zauważył, że kurtka jest rozerwana.
Następnego dnia znowu wybrał się do Henryka B., tym razem towarzyszył mu Kamil K. Obaj byli nietrzeźwi. Drzwi do mieszkania były zamknięte. Marcin W. tak długo szarpał za klamkę aż wyrwał je z futryny. Henryk B. znowu spał. Marcin W. obudził go i zażądał pieniędzy za zniszczoną kurtkę. Ale gdy usłyszał odpowiedź, że gotówki nie ma, zrzucił go na podłogę i zaczął bić po głowie, tułowiu. Kamil K. z kolei kopał mężczyznę. Henryk B. stracił przytomność i już jej nie odzyskał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji