18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć w czasie porodu: Nie żyją bliźniaczki z Częstochowy. Położna przed sądem

ASW
Doświadczona położna z Częstochowy stanie przed sądem. Postawiono jej zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Kobieta przez godzinę i piętnaście minut nie mogła uzyskać obrazu pracy serca bliźniaczek. Dzieci zmarły.

Do tragedii doszło 18 maja 2011 roku. Kobieta, u której występowały powikłania w bliźniaczej ciąży, miała być stale podłączona do aparatu KTG, umożliwiającego monitoring pracy serc płodów. Oskarżona przez godzinę i piętnaście minut nie mogła uzyskać obrazu pracy serca dzieci.

- Mimo to, położna nie powiadomiła o tym lekarzy - mówi Tomasz Ozimek, rzecznik częstochowskiej prokuratury.

Zrobiła to dopiero inna położna, a lekarze natychmiast wykonali cesarskie cięcie. Bliźniaczki jednak zmarły na skutek uduszenia się pępowiną, która owinęła im się wokół szyi. Zdaniem biegłych, nie ma pewności, że gdyby wcześniej przeprowadzono zabieg, dzieci przeżyłyby, położna jednak popełniła błąd. Dlatego kobiecie nie postawiono zarzutu nieumyślnego spowodowania śmierci.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
4-miesięczny Krzyś nie żyje. Kto winien śmierci dziecka w szpitalu w Częstochowie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śmierć w czasie porodu: Nie żyją bliźniaczki z Częstochowy. Położna przed sądem - Dziennik Zachodni

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany