Przypomnijmy, że 26-latek został zatrzymany ponad trzy godziny po wypadku. Wpadł dzięki sąsiedzkiej czujności - sąsiedzi zauważyli zaparkowaną pod blokiem kię z rozbitą szybą.
W chwili zatrzymania kierowca miał ponad 2 promile. alkoholu w organizmie. Podczas kolejnych pomiarów stężenie spadało. W ubiegłym roku zatrzymany student stracił prawo jazdy na pół roku za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Wczoraj sąd zadecydował o jego aresztowaniu na 3 miesiące.
Czytaj więcej: To pijany kierowca zabił kobietę na al. Śmigłego Rydza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?