Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć 24-latka po przepychance z kolegą. Są wyniki sekcji zwłok

(mt)
Sekcja zwłok 24-letniego mężczyzny, który zmarł w miniony weekend na ul. Tuszyńskiej w Wiśniowej Górze, nie wykazała, by przyczyną jego śmierci było działanie kogoś innego. Dlaczego umarł - nie wiadomo.

W sobotę wieczorem 24-latek jechał rowerem, w towarzystwie znajomego, ul. Tuszyńską. Między ul. Prywatną i Konopnickiej rowerzyści spotkali znajomą parę i jeszcze jednego kolegę. Doszło do awantury i przepychanki. 24-latek upadł na chodnik i stracił przytomność. Pozostali uczestnicy zajścia wezwali karetkę pogotowia. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny.

Policja zatrzymała 20-latka, który miał popchnąć denata. Szybko został jednak zwolniony, ku oburzeniu mieszkańców okolicy. Ludzie z Wiśniowej Góry i pobliskich miejscowości znają go, jako uczestnika niejednej bójki. Mówią, że niedawno wyszedł z aresztu. Swoje na sumieniu miał też zmarły 24-latek. W okolicy wszyscy wiedzą, że kiedyś zaatakował nożem taksówkarza. Nie brak jednak opinii, że ostatnio wiódł spokojne życie. Podobno wkrótce miał zostać ojcem...

- Możliwe, że badania dodatkowe zabezpieczonego materiału pozwolą ustalić przyczynę śmierci mężczyzny - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - W każdym razie wstępne wnioski posekcyjne nie dają podstaw do zatrzymania kogokolwiek w związku z tą sprawą, dlatego 20-latek został zwolniony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany