Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Ślub” u aktorów. Świat się wali. Sztuka Witolda Gombrowicza w Teatrze Studyjnym PWSFTviT

Renata Sas
Nie czekali końca wakacji, już zmierzyli się ze sceną i widownią. Zaczęli przedpremierowo, „Kamieniem” Mariusa von Mayenburga w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego. Teraz w Teatrze Studyjnym PWSFTviT ćwiczą „Ślub”. Sztukę Witolda Gombrowicza realizuje Waldemar Zawodziński.

Tekst, pisany podczas wojny, gdy walił się świat (skończony w 1946 r.), prowokuje do szukania interpretacyjnych tonów. Na scenie dyplomanci Wydziału Aktorskiego Szkoły Filmowej. Przed nimi dramat, określany jako sadomasochistyczna wojna psychologiczna między światem młodych i starych, między byciem sobą i sztucznością.
Tekst został przegadany i przemyślany na dziesiątki sposobów. Wchodzą w role błyskawicznie. Jak określa reżyser: mają szczególną emocjonalną dyspozycyjność.
Premiera w październiku.
Waldemar Zawodziński będzie także autorem scenografii. – Jej istotą są drzwi z rozebranej kamienicy – mówi. – „Ślub” jest o tym, że świat się rozsypuje, a do tego druga wojna skłaniała do konstatacji, że boga nie ma. Dramat Gombrowicza jest o tym, jak z gruzów stworzymy rzeczywistość – także tę duchową. Drzwi są takim naszym śladem rozebranego świata.
Wszystko toczy się jak we śnie. Ojcowie przypisani są do rzeczywistości, która odeszła, a synowie na zgliszczach probują tworzyć podwaliny nowej, szukać boga w relacji z drugim człowiekiem. Henryk musi sam sobie odpowiedzieć, kim jest.
Wbrew pozorom, czytanie Gombrowicza nie jest trudne – zapewniają młodzi aktorzy.
Sztuka zdaje się wymarzona dla startujących w życie. – Jest w nich tyle radości i talentu – mówi o aktorach W. Zawodziński.
– Będziemy walczyli o rzeczywistość, zakończenia nie możemy dopisać – z gombrowiczowską wieloznacznością konkluduje grający Władzia/Henryka Marcin Miodek.
Jak mówi jedna z postaci: „nie ma takiej rzeczy, która nie mogłaby się wydarzyć, wszystko jest możliwe”. Dla młodych artystów to wyzwanie i kredo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany