Ślub Karoliny Pisarek. Ile kosztowała choreografia Agnieszki Kaczorowskiej?

Tego dnia całe celebryckie środowisko żyło ślubem modelki Karoliny Pisarek, która dała się poznać dzięki 5. edycji programu „Top Model” i Roberta Sali, syna milionera. Było bogato, z przepychem, co oczywiście pokazano szczegółowo w internecie.

Dowiedzieliśmy się, że ceremonia kosztowała milion złotych. Nie obyło się jednak bez wpadki. Para młoda zaprezentowała się w pierwszym tańcu do przeboju Labrintha - „Forever”, który zyskał popularność dzięki serialowi „Euphoria” (taniec oparty został na pląsach panny młodej wokół siedzącego na krześle Rogera, obrotach, imitowaniu ruchów boksowania i podnoszeniach). Gdy modelka ostatecznie znalazła się w ramionach ukochanego, w pewnym momencie pokazała nieco za dużo. Choć trwało to zaledwie moment, nic nie umknęło oczom internautów! Taniec wzbudził mieszane uczucia wśród komentujących, przy czym zdecydowanie przeważają głosy krytyczne.

Teraz okazało się, że choreografką tego wydarzenia na weselu była Agnieszka Kaczorowska, tancerka, ale znana również z roli Bożenki w telewizyjnym serialu „Klan”. Ona jednak broni swojej koncepcji, twierdząc, że taniec idealnie odpowiadał oczekiwaniom pary młodej.

Kaczorowska w rozmowie z Jastrząb Post poinformowała też, w jaki sposób rozliczyła się z koleżanką.

- Sama jestem po swoim ślubie, weselu i pierwszym tańcu i wiem, że to nawet dla tancerzy może być stresujące. Ustaliłyśmy po prostu, że zrobimy kilka wspólnych publikacji, i to będzie ok, bo fajnie jak ludzie się tym troszkę zainspirują.

Tak przebiegały rozmowy:

- Karolina zapytała, jak się rozliczymy - mówiła Kaczorowska. - Nazwijmy to barterem. Nie mogłam wziąć za to wynagrodzenia. Nawet nie do końca wiedziałabym, jak mam to policzyć. Czy za godzinę, czy za przygotowanie choreografii.