Funkcjonowanie farmy polega na współdziałaniu ogniw fotowoltaicznych, które wychwytują promieniowanie słoneczne i zamieniają je na prąd. Jedno ogniwo wytwarza mało energii (1 – 2 W), ale ogniwa łączy się w moduły, a moduły w panele. Aby powstał prąd ze słońca, potrzebny jest panel powleczony krzemem oraz inne urządzenia, np. akumulatory i kontrolery napięcia.
– Panele zostaną zamontowane na działkach wokół powstającego właśnie na obrzeżach miasta głównego punktu zasilania – mówi Marcin Pluta, burmistrz Brzezin. – Znajdą się też na dachach kilku miejskich instytucji, m.in. urzędu miejskiego, Szkoły Podstawowej nr 2 i Gimnazjum. Odnawialne źródła energii to kierunek, w którym podąża cała Europa. Dzięki nim można uniezależnić się od rynkowych monopolistów energetycznych i przede wszystkim zaoszczędzić, gdyż samemu wytwarza się prąd na własne potrzeby.
Aby zbudować farmę, trzeba mieć około 8 mln zł. Jeśli Brzezinom uda się wywalczyć choćby połowę tej kwoty ze środków zewnętrznych, pomysł może nabrać realnych kształtów.
– Z czasem do instalacji mogliby przyłączać się brzezinianie – snuje plany Marcin Pluta. – Moim marzeniem jest, byśmy w tej materii stali się potentatem na skalę województwa czy nawet kraju…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!