Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słońce, jezioro i.... Izabella Krzan została pogryziona. Końskie muchy nie dały jej spokoju!

Jan Hofman
Jan Hofman
Izabella Krzan zaniepokoiła fanów swoim wpisem w mediach społecznościowych. Wybrała się na Mazury. No i narobiło się.

Izabella Krzan, która pojechała na Mazury, by odpocząć od pracy i wielkomiejskiego jazgotu, zamieściła w mediach społecznościowych niepokojący wpis.

Gwiazda TVP, prowadząca programy „Pytanie na śniadanie” i „Koło fortuny”, napisała na Instagramie:

„Słońce, jezioro i ugryzienia gzów. Giez, znany również jako Jusznica Deszczowa lub Końska Mucha. Uwielbia upały i wilgoć. Występuje przy zbiornikach wodnych. Lubi kąsać. Widzę podobieństwo” - napisała Izabella Krzan

IZABELLA KRZAN

Ci, którzy mieli do czynienia z tym złośliwym i wielce natrętnym owadem wiedzą, że jego ugryzienie jest bolesne, bowiem natura wyposażyła giez w silne żuwaczki oraz szczęki. Dlatego podczas ukąszenia skóra człowieka jest dosłownie rozcinana. W ślinie owada znajdują się substancje zapobiegające krzepnięciu krwi. Z tego powodu skóra jest podrażniona przez długi czas, a dodatkowo towarzyszy nam sporych rozmiarów opuchlizna. Część osób jest uczulona na ślinę gzów, dlatego może u nich wystąpić nawet reakcja alergiczna.
Krzan nie podała jednak, jak mocno ucierpiała i czy nadal odczuwa ból.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany