- Sympatycy Widzewa przypominają, że w pierwszej kolejności należy zatrudnić dobrego snajpera i stratega na boisku w linii pomocy - mówi Sławomir Gula. - Te głosy, płynące ze szczerego serca, nie są brane pod uwagę. Takiej polityki nie da się wytłumaczyć brakiem gotówki. Chodzi o to, aby ją rozsądniej wydawać, z równoczesną korzyścią dla budowy coraz silniejszej drużyny. Mam nadzieję, że Widzew utrzyma się bez większych problemów w ekstraklasie, ale na bardziej spektakularne sukcesy, mówiąc prawdę, kibice nie mają w tym sezonie co liczyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?