Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skromnie, ale solidnie. Widzewianki zagrają w ekstraklasie

(m.st.)
Aleksandra Pawlak zostaje w Widzewie.
Aleksandra Pawlak zostaje w Widzewie. Paweł Łacheta
Do poniedziałku w siedzibie organizatora rozgrywek ekstraklasy koszykarek kluby muszą złożyć pierwsze dokumenty wymagane przy licencji na nowy sezon. Mimo odejścia kilku sponsorów nadal w najwyższej klasie rozgrywkowej będą występować koszykarki Widzewa.

Zgodnie z wymogami Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet, na razie udało nam się zgromadzić w budżecie klubowym 500 tys. zł. - twierdzi prezes sekcji koszykarek Widzewa, Ryszard Andrzejczak. - Pozostałe 250 tys. zł wymagane przez orgranizatora rozgrywek musimy mieć do końca roku.
Nie udało się przedstawić całego budżetu już w pierwszym terminie, ponieważ władze miasta, zgodnie ze swoimi ustaleniami, nie wyraziły zgody na umieszczanie reklam klubowych w Hali Parkowa przy ul. Małachowskiego. Na szczęście, na rękę poszedł nam dyrektor MOSiR Janusz Kopeć i będziemy wynajmowali halę na treningi i mecze po preferencyjnej cenie. To piękny gest w stronę naszego klubu.
Ale ten pomocny gest MOSiR z całą pewnością nie wystarczy na całkowite wypełnienie budżetu.
- Oczywiście, że nie wystarczy. Dlatego zwracam się, z prośbą, za pośrednictwem redakcji ,,Expressu Ilustrowanego" do ludzi dobrej woli, którym dobro łódzkiej koszykówki żeńskiej leży głęboko na sercu, aby wspomogli nasz klub finansowo. Mam nadzieję, że mój apel nie pozostanie bez echa.
Jak będzie wyglądać drużyna w nowym sezonie?
- Póki co, podpisaliśmy już umowy z następującymi zawodniczklami: Anną Tondel, Lidią Kopczyk, Magdaleną Rzeźnik, Aleksandrą Pawlak i Małgorzatą Chomicką, która zdecydowała się do nas wrócić. To będzie zasadniczy trzon drużyny. Z powodu trudnej sytuacji ekonomicznej postanowiłem wrócić na trenerską ławkę i będę szkoleniowcem.
Kto jeszcze może dołączyć do zespołu?
- Może dojść do drużyny kilka naszych zdolnych wychowanek. Może uda nam się pozyskać jeszcze jakąś zawodniczkę ze znanym nazwiskiem. Nie dysponujemy wielkimi pieniędzmi, ale wszyscy w krajowym środowisku koszykarskim wiedzą, że Widzew to rzetelna firma. U nas jest skoromnie, ale solidnie.
Aleksandra Pawlak zostaje w Widzewie.
Wciąż nie wiadomo, czy do rozgrywek przystąpi pozbawiony dotacji z miejskiej kasy i pogrążony w długach ŁKS Siemens. Niepewny jest też start PTK Pabianice, które w tym sezonie wywalczyło awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. - Cały czas prowadzimy rozmowy ze sponsorami. Nie mamy jeszcze wymaganej sumy, lecz złożymy wszystkie wymagane przez PLKK dokumenty i będziemy walczyć do końca - mówi prezes pabianickiego klubu, Zbigniew Grzanka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany