Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skradli bmw za 250 tys. zł i wpadli w ręce policji

(em)
.
. ei24
W nocy mieszkaniec domu znajdującego się w pobliżu ul. Pszenicznej powiadomił policję, że przed kilkoma minutami z jego posesji skradziono czarne bmw X6 warte 250 tys. zł.

Komunikat o kradzieży drogą radiową przekazano wszystkim patrolom w mieście. Funkcjonariusze z wydziału wywiadowczego Komendy Miejskiej poszukiwane auto zauważyli w pobliżu ul. Strykowskiej. Dwoma radiowozami zablokowali kierowcy drogę ucieczki. 37-letni łodzianin został obezwładniony i zakuty w kajdanki. Policjanci znaleźli przy nim kluczyki i moduł elektroniczny służący do kradzieży aut. Funkcjonariusze sprawdzając okolicę zainteresowali się renault laguna, które stało w pobliżu miejsca zatrzymania 37-latka. W samochodzie nie było pasażerów, ale był otwarte i pracował jego silnik. Kierowcę renault funkcjonariusze dopadli niedaleko jego samochodu, na przystanku autobusowym na drodze z Kalonki w kierunku ul. Brzezińskiej. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Zakopanego.
Mężczyzna i jego 37-letni wspólnik trafili do policyjnego aresztu. Policja podaje, że młodszemu z zatrzymanych w kwietniu tego roku przedstawiono zarzuty kradzieży auta w Krakowa. Starszy w innym postępowaniu toczącym się w Łodzi występuje jako podejrzany. Na wolność został wypuszczony za poręczeniem majątkowym. Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzn. Sprawę kradzieży bmw przejęło Centralne Biuro Śledcze. Prowadzi ono śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się kradzieżami aut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany