Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skowronek: Nie wiem jaka będzie przyszłość Widzewa

hof
W pożegnalnym spotkaniu z ekstraklasą Widzew zremisował na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 3:3. Bez wątpienia sympatycy drużyny z al. Piłsudskiego zastanawiają się, czy pierwsza liga to najgorsze, co może spotkać ich ukochany klub.

Sytuację zaogniła przedmeczowa wypowiedź trenera Artura Skowronka, który jeszcze kilka dni temu był wielkim optymistą i snuł plany odbudowy potęgi klubu. Tymczasem przed dzisiejszym spotkaniem mocno spuścił z tonu, by nie powiedzieć podniósł larum. – Sam nie wiem, jak będzie przyszłość klubu – powiedział widzewski szkoleniowiec. – Pytań jest bardzo dużo i nie widać na nie odpowiedzi. Sytuacja jest bardzo trudna.

To chyba obecnie najlepszy komentarz do problemów Widzewa. Sportowa sytuacja klubu to jedno, ale kto wi,e czy nie ważniejsze w tej chwili są finanse, a właściwie ich brak. Do 6 czerwca Widzew musi zapłacić pierwszą ratę postępowania układowego, a to wydatek rzędu 350 tys. złotych. Niedotrzymanie terminu płatności układowych zobowiązań może spowodować wprowadzenie spółki w stan upadłości likwidacyjnej. A to będzie oznaczać koniec piłkarskiej spółki z al. Piłsudskiego i oczywiście futbolu w tej formie.

W Widzewie nie ma jednak paniki. Przedstawiciele klubu twierdzą, że przygotowują dokumentację, by stanąć do procesu licencyjnego na grę w I lidze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany