Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skoczyła z mostu, bo pokłóciła się z ojcem (wideo)

(izj)
Dziewczyna skoczyła z mostu do płynącej środkiem kanału rzeczki.
Dziewczyna skoczyła z mostu do płynącej środkiem kanału rzeczki. jarosław ziarek
15-latka, którą w czwartek po godz. 18 znaleziono na brzegu betonowego kanału rzeki Jasień, skoczyła do niego z kilkumetrowego mostu.

Doznała urazu głowy, jest mocno potłuczona. Przebywa pod opieką lekarzy z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki.

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 15-latka właśnie tego dnia pokłóciła się z ojcem. Tłem konfliktu było jej zachowanie i słabe oceny w szkole - mówi podinsp. Joanna Kącka, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi. - Zaraz po kłótni wyszła z domu. Było to ok. godz. 17 i miała spotkać się ze znajomymi.
Dziewczyna skoczyła z mostu do płynącej środkiem kanału rzeczki.
Gdy grupka młodzieży dochodziła do miejsca spotkania - właśnie w rejonie mostu, wtedy 15-latka skoczyła. Dziewczyna upadła do płytkiej wody w kanale, ale uderzyła też o betonowy brzeg.

- Szłam z psem, gdy usłyszałam krzyk młodych osób, wołali pomocy - mówi Izabela Gozdarska, która spacerowała nieopodal mostu z psem. - Gdy przybiegłam, dziewczyna leżała na brzegu, była cała morka, część twarzy miała mocno pokiereszowaną. Wezwaliśmy pogotowie.

- Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - dodaje podinsp. Joanna Kącka. Rodzice nastolatki byli w szoku. Sprawę wyjaśniają policjanci z III komisariatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany